Zwierzęta to często najważniejsi członkowie naszych rodzin. Nie wyobrażamy sobie bez nich życia codziennego i staramy się nie myśleć o tym, że możemy je stracić. Strata zwierzęcia towarzyszącego jest dla nas nie tylko dotkliwa, ale może wiązać się z poczuciem winy oraz trudnymi pytaniami. „Czy decyzja o eutanazji była właściwa? Czy nie za późno zdecydowaliśmy się na wizytę u lekarza weterynarii? Czy zignorowaliśmy objawy? Czy mogliśmy go lepiej pilnować? Może były jeszcze jakieś możliwości terapii?”. Wiele sytuacji w życiu jest nieprzewidywalnych. Przeżywając żałobę, musimy zaakceptować stratę i pamiętać, że obwinianie się nie przyniesie niczego poza spotęgowaniem trudnych uczuć.