fbpx

Jak żyć po stracie zwierzęcia?

Jak żyć po stracie zwierzęcia?

Strata jest doświadczeniem, którego nadejście jest w życiu nieuniknione, niezależnie od tego czy przyjmie formę czyjejś śmierci, zakończenia związku, utraty pracy, marzeń czy cenionych przez nas przedmiotów. Silne uczucia smutku i żalu są naturalnymi odpowiedziami na stratę, ale nie ma jednego, właściwego sposobu na jej przeżycie. Istnieją jednak sposoby, dzięki którym możemy sobie pomóc w pogodzeniu z nową rzeczywistością. Jak żyć po stracie zwierzęcia?

 

Zdajemy sobie sprawę z tego, że życie nie trwa wiecznie – zarówno ludzi, jak i zwierząt. W momencie mierzenie się ze stratą wszelkie racjonalne myśli usuwają się na dalszy plan, a najważniejsze okazują się emocje. Radzenie sobie z utratą bliskiego przyjaciela lub członka rodziny, za którego możemy również uważać swojego pupila, może być jednym z najtrudniejszych wyzwań, z jakimi przychodzi nam się mierzyć. Proces przeżywania trudnych emocji może rozciągać się w czasie i składać z szerokiej gamy uczuć, myśli, zachowań i wrażeń fizycznych.

Żałoba po śmierci zwierząt bywa niezrozumiana i nieakceptowana przez otoczenia, a od opiekunów zwierząt oczekuje się szybkiego przezwyciężenia żalu. „Właściciele zwierząt, którzy doświadczają śmierci ukochanego zwierzęcia towarzyszącego, mogą odczuwać smutek i stratę, które są równoznaczne ze śmiercią człowieka” – tak brzmi wniosek z badań prowadzonych przez Michelle Cleary z Uniwersytetu Tasmańskiego z zespołem, opublikowanych w 2021 roku. Strata ukochanego czworonoga może boleć tak samo jak strata bliskiego człowieka. Jak żyć po stracie zwierzęcia?

Przeczytaj także: Jak wspierać tych, którzy cierpią po śmierci zwierzęcia?

 

Różne rodzaje żałoby

Każdy reaguje na śmierć inaczej, stosując osobiste mechanizmy radzenia sobie ze  żalem i smutkiem. Według badań, większość ludzi może samodzielnie wyleczyć się ze straty wraz z upływem czasu, jeżeli otrzymuje wsparcie społeczne i wykazuje zdrowe nawyki. Pogodzenie się ze stratą może zająć miesiące lub rok, nie ma „typowego” czasu na żałobę.

Od lat 60. XX wieku wiedza na temat żałoby skupiała się na istnieniu określonych etapów, aby lepiej zrozumieć to zjawisko. Teoria ta opierała się na dwóch hipotezach: sekwencyjnym pojawianiu się określonych stanów (szok i zaprzeczenie, gniew, targowanie się, depresja i akceptacja) i ich niezmiennej kolejności. Dane z wielu badań współczesnych nie potwierdziły jednak tego modelu. Obecnie uważa się, że stany emocjonalne związane z żałobą są zmienne i niespecyficzne, a żaden stan emocjonalny, poza poczuciem silnej tęsknoty, nie jest niezbędny do zdefiniowania przeżywania żałoby. Jeśli stany te się pojawiają, to często nakładają się na siebie, mogą ustępować i powracać spontanicznie w różnej kolejności.

Krótkie, chwilowe stany bardzo intensywnego cierpienia i tęsknoty za zmarłym, mogą nas wpędzić w emocjonalną pustkę. Mimo że są bardzo przygnębiające, służą odzyskiwaniu sił. Kiedy zdajemy sobie sprawę, że nie spotkamy już tego, kogo kochamy, przechodzimy przez okres rozpaczy i dezorganizacji, podczas którego szukamy sposobów na poradzenie sobie z nieodwracalnością straty. Możemy czuć, że straciliśmy część nas samych – niematerialne straty psychologiczne, takie jak utrata poczucia bezpieczeństwa po tym, jak przydarzyło nam się coś traumatycznego, także wpływają na nasz organizm. Na pewnym etapie szukamy sposobu na przeorganizowanie naszej dotychczasowej rzeczywistości i odkrycia swojego miejsca na świecie bez towarzystwa ukochanej istoty. Zastanawiamy się wtedy, jak żyć po stracie zwierzęcia.

„Żal po stracie jest inny. Nie jest daleki. Nadchodzi w postaci fal, paroksyzmów, nagłych napadów lęku, od których uginają się nogi, zaćmiewa wzrok i znika powszedniość.” – pisze Joan Didion w „Moim roku magicznego myślenia”, będącego poruszającym dziennikiem żałoby po śmierci ukochanego męża.

Przeczytaj także: Jak wspierać dziecko po śmierci zwierzęcia?

 

Smutek a żałoba

Smutek stanowi odpowiedź na doświadczenie utraty kogoś lub czegoś, a żałoba jest za to zewnętrznym okazaniem tego smutku i może być wyrażona poprzez obyczaje kulturowe i religijne, czy rytuały towarzyszące śmierci. Żałobę określa się procesem adaptowania się do straty i przyzwyczajania do braku kogoś bardzo ważnego. Poczucie bycia opuszczonym odnosi się do stanu cierpienia wynikającego ze straty i doświadczeń po śmierci ukochanej osoby lub zwierzęcia.

Jak podaje Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne: istoty ludzkie cechuje naturalna „odporność” na stratę. Większość z nas może znieść stratę, a następnie kontynuować własne życie. Niektórzy jednak mogą zmagać się z żalem przez dłuższy czas i czuć się niezdolni do wykonywania codziennych czynności. Częstym pytaniem, które pojawia się w trakcie smutku po śmierci ukochanego zwierzęcia jest „jak żyć po stracie zwierzęcia?”.

Osobom przeżywającym żałobę poważną lub powikłaną zaleca się skorzystanie z pomocy psychologa lub innego licencjonowanego specjalisty zdrowia psychicznego specjalizującego się w żałobie.

 

Badania dotyczące straty zwierzęcia

W badaniach Rachel M. Park z Uniwersytetu Stanu Karoliny Północnej zidentyfikowano i uwzględniono rodzaje mechanizmów radzenia sobie ze stratą, stosowane przez właścicieli zwierząt w żałobie. Wśród nich wyróżniono: izolację, korzystanie ze wsparcia społecznego, podtrzymywanie trwałych więzi, upamiętnianie, praktyki religijne i relacje z innymi zwierzętami. Utrata pupila wiąże się z pewnymi wyzwaniami. Co więcej, nie występują one w przypadku śmierci człowieka, a mogą dodatkowo potęgować odczuwany smutek i przedłużający się okres żałoby.

Większość opiekunów zwierząt domowych w momencie wprowadzenia czworonoga do swojego życia zdaje sobie sprawę, że najprawdopodobniej przeżyje je dłużej, biorąc pod uwagę krótszą długość życia większości zwierząt towarzyszących. Smutku zatem można spodziewać się niemalże od samego początku relacji z pupilem. Krótsza długość życia i oczekiwany smutek mogą również prowadzić do żałoby wielokrotnej – związanej z kolejnymi zwierzętami domowymi.

„Powtarzające się doświadczenie żałoby, w połączeniu z poczuciem społecznego pozbawienia praw do jej przeżywania, może mieć wpływ na zdrowie psychiczne tych, którzy chcą odzyskać siły po doświadczeniu straty” – donoszą badaczki z Australii. Dodatkowo, utratę zwierzęcia można odróżnić od utraty człowieka poprzez doświadczenie eutanazji. Tutaj to opiekun odgrywa bezpośrednią rolę w określaniu czasu i sposobu śmierci swojego zwierzęcia i na który wpływ mają czynniki niezwiązane ze śmiercią człowieka, a wpływające na decyzję o eutanazji, takie jak koszty leczenia.

Reakcje na żal związany ze stratą można podzielić na adaptacyjne (czyli zdrowe i/lub pomocne reakcje) i nieprzystosowawcze (szkodliwe reakcje dla osób w żałobie). Wyrażanie żałoby adaptacyjnej może obejmować płacz terapeutyczny i dzielenie się uczuciami czy też wspomnieniami o utraconym zwierzęciu z innymi. Natomiast żałoba nieprzystosowawcza może objawiać się nadmierną złością, utratą kontroli lub myślami związanymi z poczuciem winy.

Smutek w okresie żałoby badani opisywali na wiele sposobów – między innymi jako „poczucie zagubienia”, „pustkę” i „miłość do zmarłego zwierzęcia”. Emocje te nie wiązały się z ograniczeniem czasowym i predysponowały do izolowania się. Przeżywany żal obejmował też objawy fizyczne, takie jak mdłości, utrata apetytu czy koszmary senne. Często człowiek zadaje sobie też pytanie, jak żyć po stracie zwierzęcia. Jak dostosować się do tej nowej rzeczywistości w obliczu tak dużego bólu?

 

Jak żyć po stracie zwierzęcia?

„Zwierzęta reagują instynktownie, a my jako istoty ludzkie mamy możliwość wyboru. Choć w pierwszym momencie możemy zareagować pod wpływem chwili, to i tak później włączamy myślenie, a za tym idą też wyrzuty sumienia. Wszystkie zmiany w naszym życiu, zarówno te dobre, jak i te złe, są powodem stresu. Stres dezorganizuje i zaburza nasze poczucie stabilizacji. Śmierć bliskich istot sieje największe spustoszenie, pamiętajmy więc o sobie, nawet w tak trudnym momencie.” – radzi na łamach „Wysokich Obcasów” nasza ekspertka Akademii Esthima, psycholożka i psychoterapeutka Anna Sawicka.

 

Miej obok siebie bliskie osoby

To bardzo ważne, abyśmy mieli wokół siebie bliskich, którzy potrafią zrozumieć powagę sytuacji. Nie muszą niczego komentować, ani w niczym doradzać. Wystarczy, że są obok nas, czujemy ich obecność oraz wsparcie.

 

Zwróć się o pomoc do psychologa lub psychiatry

Jeśli nie wystarcza nam wsparcie bliskich albo nie mamy w swoim otoczeniu takich osób, zawsze możemy zwrócić się o pomoc do psychologa lub psychiatry. Jak tłumaczy nasza ekspertka: „To żaden wstyd szukać pomocy u specjalisty, nie musimy udowadniać, że jesteśmy silni i radzimy sobie z sytuacją”.

 

Dołącz do grupy wsparcia

Grupa wsparcia daje szansę rozmowy z innymi, którzy współdzielą doświadczenia i uczucia. Inni ludzie, którzy stracili ukochane zwierzę z dużym prawdopodobieństwem przeszli przez podobne doświadczenia i mogą zaoferować zarówno emocjonalne, jak i praktyczne wsparcie, dzięki którym przystosowanie się do nowej sytuacji będzie łatwiejsze.

Przeczytaj także: Rola grup wsparcia w przeżywaniu straty zwierzęcia

Dołącz lub wyślij link bliskiemu: Grupa wsparcia „Łąki wspomnień – grupa wsparcia dla opiekunów zwierząt po stracie”

 

Proś o pomoc i ją przyjmuj

Przyjaciele i rodzina mogą chcieć nam pomóc, ale nie wiedzieć, czego potrzebujemy albo jak o to zapytać. Dobrze jest być konkretnym w określaniu swoich potrzeb i mieć przygotowaną listę rzeczy, w których mogą nam pomóc. Może to być nawet wysłuchanie wspomnień o ukochanym pupilu.

 

Nie wstydź się płaczu

„Płacz jest oczyszczający, daje dużą ulgę, rozładowuje stres, powoduje uwalnianie emocji na zewnątrz. Jeśli tylko ktoś potrafi płakać, to należy to robić. Umiejętność płaczu to wcale nie jest oczywista i prosta sprawa” – tłumaczy nasza ekspertka.

 

Zadbaj o aktywność fizyczną

Dzięki aktywności fizycznej wzrasta u nas poziom endorfin i serotoniny, czyli podnosi się poziom szczęścia. W wyniku tego poprawia nam się nastrój, reguluje nasz apetyt, libido i sen. Wysiłek fizyczny wpływa również na poziom odczuwania bólu. Z przeprowadzonych badań wynika, że przy obniżonym nastroju najbardziej skutecznymi ćwiczeniami są ćwiczenia aerobowe (takie jak zwykły spacer czy jazda na rowerze) oraz rozciągające (jak joga).

 

Wykorzystaj techniki relaksacyjne i ćwiczenia oddechowe

Dla uspokojenia emocji i odprężenia możemy korzystać z techniki relaksacyjnej Jacobsona albo stosować trening autogenny Schultza. Ukojenie mogą przynieść także ćwiczenia oddechowe. „Starajmy się oddychać przez nos, ponieważ w ten sposób pogłębiamy oddech. Warto do tego procesu zaangażować przeponę. U mężczyzn to proces naturalny, kobiety muszą poćwiczyć. Starajmy się oddychać świadomie i skupiać się na wdechu i wydechu” – dodaje Anna Sawicka.

 

Ćwicz skupienie

Wartościowe mogą okazać się kolorowanki dla dorosłych – to bardzo dobra metoda rozładowująca emocje. „Po wykonaniu serii takich obrazków możemy je porównać i zaobserwować, jak zmienia się nasz dobór kolorów. Pamiętajmy o systematyczności. Jednorazowe wykonanie danej rzeczy nie zdziała cudów”.

 

Prowadź dziennik

Prowadzenie pamiętnika czy dziennika jest sposobem na zrozumienie doświadczanych zmian i emocji. Patrzenie wstecz na wczesne zapisy może uświadomić nam, jak zmieniały się nasze priorytety i cele, a także jak opanowywaliśmy zdolność radzenia sobie.

 

Zmień otoczenie

Zmiana otoczenia i wyjazd chociaż na kilka dni może być bardzo dobrym pomysłem. Pozwoli na złapanie oddechu i dystansu do smutnych wydarzeń, w których uczestniczyliśmy.

 

Przygotowanie do pożegnania

Świadomość tego, że stracimy nasze ukochane zwierzę, może być dla nas paraliżująca. W związku z tym myśli o nieuchronności straty często od siebie oddalamy. Kiedy nadchodzi czas pożegnania, możemy doświadczyć żalu wynikającego z poczucia, że czegoś nie zrobiliśmy i o czymś zapomnieliśmy. Przygotowanie do trudnych chwil związanych z końcówką życia ukochanych zwierząt i wiedza, jak odpowiednio je pożegnać, mogą pomóc nam w przeżywaniu żałoby. Wiedząc o tym, jakie emocje towarzyszą stracie, możemy sprawić, że pogodzenie się z nową sytuacją okaże się mniej bolesne.

 

Bibliografia (dostęp z dnia 25.04.2022 r.):