fbpx

Strata psa – jak sobie z nią poradzić?

strata psa - jak sobie z nią poradzić?

Strata psa wiąże się zwykle z ogromnym smutkiem i żalem. Choć sam proces żałoby po zwierzęciu u każdego z nas może przebiegać inaczej, zazwyczaj staje się zmiennie nasilonym konfrontowaniem się ze stratą. Poradzenie sobie z tym może być jednym z najtrudniejszych wyzwań, z jakim spotyka się jego opiekun. Dlatego w ramach Akademii Esthima tłumaczymy, jak przetrwać ten trudny okres.

 

Proces przeżywania trudnych emocji w wyniku straty psiaka może rozciągać się w czasie i składać z szerokiej gamy uczuć, myśli, zachowań i wrażeń fizycznych. Zgodnie z doniesieniami naukowymi większość ludzi jest w stanie samodzielnie wyleczyć się ze straty wraz z upływem czasu, jeśli otrzymuje wsparcie społeczne i wykazuje zdrowe nawyki. Nie istnieje jednak typowy czas trwania żałoby – pogodzenie się ze stratą może zająć miesiące lub rok i u każdego przebiega indywidualnie.

 

Strata psa w badaniach naukowych

Strata psa stała się tematem wielu publikacji naukowych. W jednej z nich, dotyczącej żałoby po stracie zwierzęcia, w Izraelu zawarto wypowiedzi ich opiekunów. „Zanim mój pies odszedł, byłam pełna energii. Moi przyjaciele byli pod wrażeniem, jak wiele różnych rzeczy udało mi się zrealizować w jeden dzień. A teraz jestem wyczerpana i nie mogę nawet zmusić się do odebrania syna z przedszkola” – mówiła autorom artykułu 32-letnia prawniczka. Blisko 40% badanych psich opiekunów po stracie korzystało z przedmiotów symbolizujących tego, którego pożegnali. „Wieczorem biorę do łóżka jeden z kocyków mojego zmarłego psa i śpię razem z nim. Rano całuję jego smycz i go błogosławię. Mam nadzieję, że dobrze się czuje w tym miłym miejscu, w którym go pochowaliśmy” – tłumaczył jeden z nich.

Pewna kobieta opisywana w badaniu była przekonana, że zobaczy swojego psa w swoich snach i czekała na niego każdej nocy. Inna powiedziała naukowcom, że widziała spadającą gwiazdę i była pewna, że to wiadomość dla niej od jej psa. „Wciąż szukam go wszędzie: w sypialni, w kuchni i jestem pewna, że będę to robiła jeszcze przez długi czas” – tłumaczyła kolejna z osób przeżywających stratę psa.

„Wychodzę zapalić i trzymam dla niego drzwi. Wieczorem wychodzę z przyjaciółmi do baru i śpieszę się do domu, bo muszę go zabrać na spacer” – dodał jeden z badanych mężczyzn. Wśród innych relacji padały też stwierdzenia: „Tęsknię za pięcioma minutami głaskania psa przed pójściem spać” czy „Tęsknię za pięcioma minutami rozmowy z moim psiakiem”, świadczące o tym, że brak nawet bardzo drobnych nawyków może zakłócić codzienność osób pogrążonych w żałobie. Wszyscy zwierzęcy opiekunowie wspominali też, że ich dom stał się bez psa pusty.

 

Przeczytaj więcej: Ciała zwierząt po ich śmierci i nasze emocje – perspektywa prawna – tłumaczy adwokatka Karoliny Kuszlewicz

 

Z czym wiąże się strata psa?

Strata psa może sprawić, że odczuwamy silne pragnienie opłakiwania ukochanego zwierzęcia. Jednocześnie staramy się racjonalnie uzasadnić nasze emocje i nie pozwalamy sobie na ich wyrażanie. Rozsądek nie ma jednak wytłumaczenia dla tego, co czujemy. Dlatego powinniśmy pamiętać, że wartościowanie swojego smutku nie jest żadnym rozwiązaniem. Każda strata jest równie ważna – zarówno psa, jak i człowieka – i wymaga troski oraz szacunku wobec każdego, kto jej doświadcza.

W czasie żałoby po psie kwestionować możemy swoje przekonania dotyczące zwierząt domowych i życia pozagrobowego. Wiele osób wokół nas również będzie miało własne, niekiedy odmienne od naszych, opinie w tym temacie. Ważne w tym trudnym czasie jest znalezienie własnych odpowiedzi na nurtujące pytania i weryfikacja osobistych przekonań. Pomóc w tym może nam psycholog, psychoterapeuta bądź towarzysz w żałobie.

Relacja stworzona z psem to szczególna i wyjątkowa więź, która niektórym może wydawać się trudna do zrozumienia. W okresie żałoby mogą towarzyszyć nam przyjaciele i członkowie rodziny o dobrych intencjach, ale twierdzący, że nie powinniśmy opłakiwać swojego zwierzaka lub którzy powiedzą, że nie powinniśmy smucić się tak bardzo, bo „to tylko pies”. Niezrozumienie i brak akceptacji środowiska określa się jako „społeczne pozbawienie żałoby praw do jej przeżywania”. W badaniach naukowych udowodniono jednak, że żałoba po ukochanym zwierzęciu niewiele różni się od żałoby po bliskim człowieku.

Poza wszelkimi emocjami stratę odczuć możemy też fizycznie. Cisza w domu po śmierci psa może wydawać się nam potwornie głośna. Psiak zajmował fizyczną przestrzeń w naszym życiu i domu. Bawiliśmy się z nim, karmiliśmy go, wychodziliśmy na wspólne spacery, głaskaliśmy czy spaliśmy z nim. Wiele razy jego obecność była bardzo odczuwalna za pomocą zmysłów. Kiedy pupila już nie ma, brak jego obecności, czyli cisza, staje się dojmujący, a odczuwalna wydaje się „obecność nieobecności”. Samo zdawanie sobie sprawy z tej smutnej prawdy może być pomocne w przygotowaniu się na nagłe przypływy trudnych emocji, kiedy uświadamiamy sobie, że już go z nami nie ma.

 

Przeczytaj więcej: Jak upamiętnić ukochane zwierzę?

 

Jak żyć po stracie psa?

„Żałoba jest procesem, za którym musimy podążać – tylko wtedy dokona się postęp. Jeśli będziemy z nią walczyć czy ją wypierać, może nas to doprowadzić do załamania psychicznego” – podkreśla psycholożka i psychoterapeutka Anna Sawicka, ekspertka Esthima.

Według doktora Davida R. Topora, psychologa klinicznego i profesora Harvard Medical School istotne jest rozpoznanie, jak głębokie poczucie straty odczuwamy. Ukochany pies mógł towarzyszyć nam przez większość życia. Jest blisko nas w trakcie odnoszenia największych sukcesów i chwil pełnych smutku, a może nawet przeżywania innych strat. Topor radzi, by dać sobie przestrzeń i czas na żałobę. Podkreśla, że w przepracowaniu straty i nadaniu znaczenia zwierzęciu w swoim życiu pomocna może być psychoterapia indywidualna lub grupowa. Ważna w tym czasie może okazać się koncentracja na działaniu zgodnym z codziennymi i cotygodniowymi harmonogramach, dotyczącymi spraw zawodowych i osobistych, oraz włączenie w nie przyjemnych zajęć.

„Zidentyfikuj czynniki wywołujące nasilenie żałoby i określ sposoby, w jakie możesz sobie z tym radzić. Może to być półka z karmami dla zwierząt w sklepie czy mijanie miejsca, w którym często spacerowało się ze zwierzakiem” – dodaje profesor. Czasem pomóc może nam zmiana otoczenia, pozwalająca na oddalenie się od tego, co przypomina nam o pupilu. Choć ze stratą psa wiąże się też utrata rytuałów, możemy zastąpić je nowymi. Mogą to być np. codzienne prowadzenie pamiętnika, tworzenie księgi wspomnień czy wizyty wolontariackie w schroniskach. Prowadzenie pamiętnika czy dziennika to sposób na zrozumienie doświadczanych zmian i emocji. Patrzenie wstecz na wczesne zapisy może uświadomić nam, jak zmieniały się nasze priorytety i cele. Pokaże też, jak opanowywaliśmy zdolność radzenia sobie.

„To bardzo ważne, abyśmy mieli wokół siebie bliskich, którzy potrafią zrozumieć powagę sytuacji. Nie muszą niczego komentować, ani w niczym doradzać. Wystarczy, że są obok nas, czujemy ich obecność oraz wsparcie” – tłumaczy Anna Sawicka. Jeśli nie wystarcza nam wsparcie bliskich albo nie mamy w swoim otoczeniu takich osób, zawsze możemy zwrócić się o pomoc do psychologa lub psychiatry. „To żaden wstyd szukać pomocy u specjalisty, nie musimy udowadniać, że jesteśmy silni i radzimy sobie z sytuacją” – dodaje ekspertka.

Warto w tym czasie zadbać o aktywność fizyczną, dzięki której wzrasta poziom endorfin i serotoniny, czyli podnosi się poziom szczęścia. Dla uspokojenia emocji i odprężenia psycholożka i ekspertka Esthima zaleca ćwiczenia oddechowe, korzystanie z techniki relaksacyjnej Jacobsona albo treningu autogennego Schultza. Dodaje też, że nie powinniśmy wstydzić się płaczu. „Płacz jest oczyszczający, daje dużą ulgę, rozładowuje stres, powoduje uwalnianie emocji na zewnątrz. Jeśli tylko ktoś potrafi płakać, to należy to robić”.

 

Przeczytaj więcej: Jak żyć po stracie zwierzęcia?

Przeczytaj więcej: Jak wspierać dziecko po śmierci zwierzęcia?

 

Sposoby na upamiętnienie ukochanego czworonoga

Sposoby na upamiętnienie psa mogą stać się ważną częścią procesu żałoby i pomóc przetrwać wyjątkowej relacji, jaką stworzyliśmy z pupilem. Jednym z ważnych rytuałów może być symboliczny pochówek zwierzęcia i stworzenie miejsca jego pamięci. W ogrodzie możemy posadzić drzewo i kwiaty, ułożyć kamienie i ustawić figurkę z podobizną psa. W domu – oprawić w ramkę jego zdjęcie, otoczyć je świecami czy kwiatami i umieścić tam jego ulubioną zabawkę. Takie miejsce można przygotować w sposób dowolny, a najważniejsze jest, żeby przypominało o ukochanym zwierzaku. Inne sposoby na zachowanie pamięci o ukochanym czworonogu to przechowywanie kosmyku jego włosów czy odcisku łap. Popularne jest też posiadanie pudełka pamięci ze wszystkimi jego przedmiotami, a także biżuterii pamiątkowej.

Warto ustanowić nowe tradycje – po pożegnaniu pupila możemy wspominać go podczas rocznicy jego urodzin czy rocznicy śmierci. Może być to czas refleksji i okazja do przypomnienia sobie, jak wiele znaczył dla nas pies. Warto pielęgnować w sobie też wdzięczność za wspólnie spędzone chwile. Spacer znaną nam trasą i wizyta w parkach, w których wcześniej przebywaliśmy z czworonogiem, mogą wywołać intensywny smutek i ból. Nowym zastępującym go rytuałem może być spacer w ulubione miejsce czworonoga o konkretnej porze dnia albo kilka minut medytacji. Bardzo cenne mogą okazać się też rozmowy z bliskimi, wspominające psiaka, pisanie pamiętnika czy listu z podziękowaniami. Możemy w nim opisać wspólne przeżycia czy po prostu podziękować zwierzakowi za wszystko, co dobre.

 

Przeczytaj więcej: Kremacja zwierzęcia jako sposób na upamiętnienie czworonoga

Sprawdź: Biżuteria pamiątkowa Esthima

 

Przyjęcie cudzej pomocy

Przyjaciele i rodzina mogą chcieć nam pomóc, ale nie wiedzieć, czego potrzebujemy albo jak o to zapytać. „Dobrze jest być konkretnym w określaniu swoich potrzeb i mieć przygotowaną listę rzeczy, w których mogą nam pomóc. Może to być nawet wysłuchanie wspomnień o ukochanym pupilu” – tłumaczy Anna Sawicka.

Każdy w procesie żałoby potrzebuje miłości i wsparcia innych, bo żalu nie da się „przezwyciężyć”, można go tylko przyjąć. Rozmowa lub przebywanie z innymi opiekunami zwierząt domowych, którzy doświadczyli śmierci zwierzęcia, może okazać się jednym z ważnych sposobów na zaspokojenie tej potrzeby. Inni ludzie, którzy stracili ukochane zwierzę z dużym prawdopodobieństwem przeszli przez podobne doświadczenia. Mogą oni zaoferować zarówno emocjonalne, jak i praktyczne wsparcie, dzięki którym przystosowanie się do nowej sytuacji stanie się łatwiejsze. Miejscem w przestrzeni internetowej, dającym możliwość wspólnego pielęgnowania pamięci o ukochanych pupilach i wzajemnego wspierania się jest grupa na Facebooku „Łąki Wspomnień”. Gromadzi ona osoby świadome tego, że więź między ludźmi a ich zwierzętami bywa bardzo silna. Opiekun, którego dotknęła strata psa, powinien doświadczyć ze strony innych zrozumienia oraz empatii.

 

Dołącz teraz: Grupa wsparcia na Facebooku “Łąki wspomnień”

Przeczytaj więcej: Rola grup wsparcia w przeżywaniu straty pupila

 

Bibliografia (dostęp z dnia 20.10.2022 r.):

  • Harvard Health Publishing – Harvard Medical School, Ways to support someone who is grieving, 18.07.2019; online: https://www.health.harvard.edu/mind-and-mood/ways-to-support-someone-who-is-grieving
  • Harvard Health Publishing – Harvard Medical School, Coping with the loss of a pet, David R. Topor, PhD, MS-HPEd, 22.06.2017; online: https://www.health.harvard.edu/blog/11876-2017062211876
  • Tzivian L, Friger M, Kushnir T. Grief and bereavement of Israeli dog owners: exploring short-term phases pre- and post-euthanization. Death Stud. 2014;38(1-5):109-117. doi:10.1080/07481187.2012.738764
  • Uccheddu S, De Cataldo L, Albertini M, et al. Pet Humanisation and Related Grief: Development and Validation of a Structured Questionnaire Instrument to Evaluate Grief in People Who Have Lost a Companion Dog. Animals (Basel). 2019;9(11):933. Published 2019 Nov 7. doi:10.3390/ani9110933
  • NHS – Grief after bereavement or loss, 15.10.2019; online: https://www.nhs.uk/mental-health/feelings-symptoms-behaviours/feelings-and-symptoms/grief-bereavement-loss/